W Kluszkowcach wiało, ale byliśmy tam z Agnieszką
W ciągu kilku dni przed naszymi zawodami potężnie wiało w całej Polsce, w tym na południu, w tym w Krakowie. To z pewnością odstraszyło część chętnych. Tego dnia w Kluszkowcach wprawdzie wiatr był znacznie mniejszy, krzesełka jeździły normalnie, świeciło słońce, jednak były to prawdopodobnie najbardziej wietrzne zawody w całej historii Krzysiek Pomaga Pomagać.
Z numerem pierwszym wystartował, jak chce tradycja, Krzysiek. Po nim – cała reszta od kilkuletnich dzieci do osób o zaokrąglonych taliach i siwych skroniach.
Na starcie stawiło się 194 zawdoników, dalszych 20 – 30 było na liście startowej, jeszcze inni nie zapisali się, ale też wsparli Agnieszkę. W sumie zawody wzbogaciły fundusz leczenia i rehabilitacji Agnieszki o 12.255 PLN. I to było najważniejsze, bo w tym celu cała ta zabawa.
Ale zabawa była niezgorsza. Najpierw dlatego, że był śnieg, słońce i błękit nieba. Następnie z racji tego, że spotkaliśmy się przeważnie w gronie przyjaciół i znajomych. Później z tego powodu, że niemała część zawodników wystąpiła w śmiesznych i/lub pięknych strojach. W końcu dla urody frazy trzech komentatorów: Staszka Kwiecińskiego, Jacka Peszko i Mateusza Janickiego. Koledzy z wdziękiem przechodzili od spraw poważnych do błachych, od publicznych do (niemal) prywatnych.
Rzeczą z pogranicza spraw publicznych i (niemal) prywatnych była prezentacja płyty naszego przyjaciela Krzysztofa Leonowicza. Rozmowie na ten temat towarzyszyły fragmenty tych nagrań, do których Leon, Jacek Peszko i Staszek Kwieciński dziarsko dołączali swoją spontaniczną wokalizę.
W klasyfikacji rodzinnej w zawodach zwyciężyła rodzina Cirutów (255 punktów), przed rodziną Leonowiczów (245) i Podgórnych (215). W kasyfikacji indywidualnej najlepszy czas wśród kobiet uzyskała Katarzyna Leonowicz (00:25:00), zaś wśród mężczyzn Przemysław Buksa (00:23:13).
W klasyfikacji na najzabawniejszy strój czołówka ułożyła się następująco. Wśród dzieci: 1. Julia Pogoda – za strój “księżniczka”; 2. Kalina Monica – za strój “piękna sukienka”; 3. Tosia Wierzbicka – za strój “arbuz”. Wśród dorosłych: 1. Zbigniew Tarnawski – za strój “Wolny Ptak”; 2. Barbara Leonowicz – za strój “dinozaur”; 3. Agnieszka Szkiłądź – za strój “wiedźma”.
Była z nami Mama Agnieszki i sama Agnieszka Pikulska. Było miło i z pożytkiem dla Sprawy.
Fot.: Dominika Rakszewska – Idea Photography